piątek, 2 sierpnia 2013

Recenzja - Stop Suchej Skórze - Beauty Face - Płatki kolagenowe z czerwonym winem

Lubię wszelkiego typu akcje, które dają szansę na spróbowanie czegoś nowego. Więc gdy na FB pojawiła się akcja Stop Suchej Skórze nie mogłam się oprzeć i się zgłosiłam. Oczywiście akcja była szeroko reklamowana, bez szczegółów, informacje podawane były stopniowo, więc na początku nie wiedziałam nawet co będę testować. W końcu okazało się, że chodzi o kolagenowe płatki pod oczy.
Po kilku tygodniach od zgłoszenia znalazłam w krzynce list, a w nim opakowanie z dwoma płatkami kolagenowymi z czerwonym winem, ulotkę informacyjną i kupon rabatowy na zakupy w sklepie BeautyFace (klik). Ponieważ jednym z wymogów akcji było umieszczenie recenzji dokładnie 2. sierpnia, dzisiaj przychodzę do Was z moją opinią o płatkach.

Beauty Face
Regenerująco nawilżające kolagenowe płatki pod oczy z czerwonym winem


Opis producenta (opakowanie):
Hydrożelowe, 2 sztuki.
Przeznaczenie: skóra dojrzała i w wieku, odwodniona, potrzebująca natychmiastowej regeneracji i silnego nawilżenia, szara, zmęczona, matowa, szorstka i zwiotczała, pozbawiona blasku, kolorytu.
Działanie: silnie regenerują zmęczoną skórę, poprawiają mikrokrążenie i stymulują komórki do odbudowy. Przywracają miękkość, jędrność i elastyczność oraz przeciwdziałają wiotczeniu, odmładzają, zatrzymują proces starzenia, zapobiegają powstawaniu zmarszczek, usuwają i spłycają istniejące, silnie nawilżają i pomagają długotrwale utrzymać wodę. Wygładzają skórę oraz łagodzą podrażnienia, wyrównują koloryt skóry, likwidują opuchlizny i przebarwienia.
Składniki aktywne: naturalny kolagen morski, wyciąg z czerwonego wina, witamina C, alantoina, wyciąg z 

[Pisownia oryginalna, urywa się w pół słowa. Szczerze przyznam, że etykietę tłumaczył chyba chińczyk. Do tego literki są tak małe, że przeczytanie składu jest bardzo trudne.]

Ważne: na opakowaniu brakuje zupełnie informacji jak płatki należy stosować, jak długo trzymać, itd.
 

Skład:  Aqua, Glycerin, Collagen, Wine Extract, Vitis Vinifera Seed Extract [wyciąg z pestek winogron], Glycyrrhiza glabra (Licorice) Root Extract [ekstrakt z korzenia lukrecji], Hyaluronic Acid [kwas hialuronowy], L-Ascorbic Acid [kwas askorbinowy - witamina C], Allantoin, Rosa Canina Fruit Oil [olejek z dzikiej róży], Glyceryl Acrylate / Acrylic Acid Copolymer, Butylene Glycol [humekant], PVM/MA Copolymer, Glyceryl Stearate [emulgator], PEG 100 Stearate [emulgator], Propylene Glycol (humekant], Diazolidinyl Urea [konserwant], Iodopropynyl Butylcarbamate [konserwant].

Cena: zestaw płatków na 7 dni - 84 zł
Pojemność: 7 kompletów (14 płatków)
Dostępność: beautyface.pl

Moja opinia.
Opakowanie: 
+ pojedyncza saszetka, łatwo się otwiera, w środku dwa płatki kolagenowe na plastikowej tacce, zanurzone w płynie
+ opakowanie otwiera się bez problemu, wyjęcie płatków dzięki tacce również nie przysparza kłopotów



Konsystencja/kolor:
+ płatki mają konsystencję ściętej żelatyny, są dość giętkie, ale łatwo je nałożyć na miejsca docelowe (pod oczy)
+ moje były w kolorze jasnoróżowym, przezroczyste

Zapach:
+ owocowy, moim zdaniem pachniały winogronami, bardzo przyjemny, choć nie czuć go w trakcie zabiegu

Pojemność/wydajność:
+/- opakowanie zawiera 2 płatki, czyli na jedną aplikację
+/- dostępne w 7-dniowych zestawach



Działanie:
+ dobrze się nakładają i dopasowują do kształtu pod okiem
+ nie spływają ze skóry, choć mogą się trochę przesunąć
+ nie podrażniają oczu ani ich okolic, nie przesuszają skóry
+ zmarszczki sprawiały wrażenie lekko wygładzonych, a cienie rozjaśnione
+ bez problemu ściąga się je ze skóry
+ podczas zabiegu czujemy przyjemny efekt chłodzenia, który utrzymuje się ok. 15 minut po usunięciu płatków ze skóry
+ skóra jest gładka i przyjemna w dotyku
+/- skóra po ich usunięciu była przyjemnie napięta, napięcie to utrzymuje się, niestety po pewnym czasie zamienia się w uczucie dość nieprzyjemne :(
+/- nawilżyły skórę, jednak nie jest to bardzo spektakularny efekt
- dostępność
- cena

W kilku słowach: Zrobienie promocji na blogach i rozreklamowanie produktu w ten sposób nie jest pomysłem nowatorskim i moim zdaniem może być skuteczny. Trudno jednak po jednym użyciu (dostałam jeden komplet płatków) o wiarygodną i rzetelną opinię, dlatego moja opinia zawiera jedynie pierwsze spostrzeżenia. Płatki są dość drogie, za komplet na 7 dni musimy zapłacić ponad 80 złotych, są tańsze alternatywy. Generalnie jednak z samego ich działania jestem zadowolona. Delikatnie napięły i wygładziły skórę wokół oczu, nawilżyły ją, niestety po kilku godzinach uczucie ściągnięcia stało się nieprzyjemne :( Cena jest dość wysoka, poza tym, jak już wspomniałam, na podstawie jednego użycia trudno jednoznacznie stwierdzić czy ich działanie jest wystarczające.
Płatki są też bardzo delikatne i niestety w przesyłce lekko się sfatygowały, nie miało to jednak wpływu na możliwość przetestowania.

Czy kupię ponownie?
NIE sądzę.
Ocena ogólna: 7/10 (dobre)


Opinia jest subiektywna, a fakt, że dostałam produkt nieodpłatnie, nie miał na nią wpływu.
Bardzo dziękuję firmie Beauty Face za możliwość przetestowania produktu.

Gdybyście miały ochotę na wypróbowanie ich produktów, odsyłam na stronę internetową (klik).

36 komentarzy:

  1. Ja dostałam dwa opakowanie no i próbowałam nałożyć je drugi raz (dało radę- trzymałam je w tym samym płynie). Jednak przy każdym stosowaniu było tak samo.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja nie uznaję używania czegoś jednorazowego wielokrotnie. Nie dotyczy to tylko maszynek do golenia :)

      Usuń
  2. Jeśli masz ochotę, to fajnym sposobem na takie płatki domowej roboty jest włożenie do zamrażalnika płatków kosmetycznych nasączonych zieloną herbatą (pociętych na połówki). Bardzo przyjemnie się ich używa! I praktycznie nic nie kosztują :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Też miałam dzisiaj pisać recenzję tychże płatków, ale niestety dotarły do mnie porozrywane:/ Firma jednak stanęła na wysokości zadania i zdecydowała się przesłać mi jeszcze jeden zestaw.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moje też nie dotarły nienaruszone, ale dało się je użyć.

      Usuń
  4. lubię ten wynalazek :) w sensie nie ten konkretny, ale na takiej samej zasadzie ;)

    mam swoje ulubione płatki kolagenowe których używam raz, dwa razy w tygodniu

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też kupiłam sobie inne, ale jeszcze ich nie stosowałam.

      Usuń
  5. ja bym wolała płatki algowe ;c bo też miałam te :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja nie miałam algowych. Algowe używałam jedynie maski, które notabene uwielbiam.

      Usuń
  6. Co do samych płatków to nie mam zdania, bo nie stosuję takich produktów. Jednak w kwestii takiej reklamy to jestem zdecydowanie na nie. Dzisiaj listę blogów zasypią recenzje tych płatków, aż się nie będzie chciało wchodzić na kolejną.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dokładnie! firma zamiast zachęcić zniechęca ;/

      Usuń
    2. A ja uważam, że jest to świetny sposób promocji, choć masz rację, dla czytelników może być męczący :)

      Usuń
  7. zamierzam przetestować bo jeszcze nigdy nie miałam takich płatków

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja czekam na moje płatki :P

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja testowałam ogórkowe i jestem nimi zachwycona :) Fakt, mogłyby być trochę tańsze, ale z drugiej strony efekt był dla mnie tak odprężający że jestem skłonna je od czasu do czasu kupować.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja mam tańsze płatki, zobaczę jak się sprawdzą. Bo 80 zł. za 7 par to dość wygórowana cena.

      Usuń
  10. Nigdy nie miałam takich płatków :) Ale chętnie bym wypróbowała przed jakimś większym wyjściem :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja testowałam płatki przeciw cieniom i opuchliźnie.

    OdpowiedzUsuń
  12. Cena zdecydowanie wygorowane, nie siegne po nie.

    OdpowiedzUsuń
  13. Dla mnie troszkę za drogie ale wiesz co Kasia, jeśli faktycznie działają to może i warto:) Mimo wszystko mógłby tak producent zejść z ceny biorąc pod uwagę chociażby fakt, iż są tylko na tydzień.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Szczerze powiedziawszy wolę te z Perfecty, są zdecydowania tańsze i spełniaja swoją funkcje :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nigdy ich nie miałam, będę musiała wypróbować :)

      Usuń
  15. Zakochałam się w opisie producenta ;p

    OdpowiedzUsuń
  16. Ciekawie wygląda aczkolwiek nie jest przeznaczona do mojego typu skóry :) Tak sobie oglądam na kilku blogach zdjęcia i nasuwa mi się myśl co mój narzeczony powiedziałby gdyby mnie zobaczył z takimi "specyfikami" na twarzy :D
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Sama nie wiem. Gdyby były tańsze, może bym wypróbowała...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Podobno z Perfecty też są dobre, a na pewno tańsze :)

      Usuń
  18. pierwsza recenzja tych płatków, która jest szczera ;) drogi specyfik, może skuteczny po kilku użyciach, ale tak jak mówisz, można znaleźć dla nich alternatywę.

    OdpowiedzUsuń
  19. Chętnie wypróbowałabym te płateczki na moje zmęczone oczy.

    OdpowiedzUsuń
  20. ooo coś dla mnie przy dlugim siedzeniu przy komputerze warto takie platki miec ;)

    OdpowiedzUsuń