poniedziałek, 15 kwietnia 2013

'Testuję z Maliną' - Efektima - peeling i maska do stóp - Recenzja


Dzisiaj zapraszam Was na recenzję kolejnego zestawu do pielęgnacji stóp, który otrzymałam w ramach współpracy z Malinowym Klubem.
Efektima, peeling z kwasem migdałowym i maska z wyciągiem z bergamotki, do stóp.


Opis producenta - peeling (opakowanie):
Kremowy peeling stworzony dla nowoczesnych kobiet. Działa szybko i skutecznie, bez konieczności przeprowadzania żmudnych i czasochłonnych zabiegów. Dzięki precyzyjnemu połączeniu kwasu migdałowego, kwasu mlekowego oraz oleju sojowego preparat działa błyskawicznie, przywraca stopom ich zdrowy wygląd, pozostawiając skórę miękką i gładką. Peeling reguluje odnowę komórkową, złuszczając wierzchnie warstwy naskórka (zrogowacenia), przywraca zniszczonym stopom odpowiedni poziom nawilżenia sprawiając, że skóra pozostaje intensywnie wygładzona, miękka i miła w dotyku.

Sposób użycia: preparat równomiernie nałożyć na stopy. Po upływie 10-15 minut zetrzeć ręcznikami papierowymi i przejść do 2 etapu. Stosować 2 razy w tygodniu.

Skład:  Aqua, Paraffinum Liquidum, Polydecene, Glycine Soya (Soybean) Oil, Methyl Glucose Sesquistearate, Mandelic Acid, Cetyl Alcohol, Stearic Acod, Lactic Acid, DMDM Hydantoin/Methylparaben, Propylparaben/Phenoxyethanol, Sodium Bicarbonate, Parfum/Cinnamyl Alcohol, Citronellol, Coumarin, Hexyl Cinnamal, Limonene.

Cena: ok 3 zł/2 x 7 ml 

Moja Opinia - Peeling
Opakowanie: podwójna saszetka w kolorze srebrnym, z oszczędną i miłą dla oka grafiką w kolorach limonki i pomarańczu. Osobiście wolę kosmetyki w tubkach, są wygodniejsze. (0,5 pkt/1).

Konsystencja/kolor: wygląda na dość gęstą, niejednolitą, rozwarstwia się odrobina olejku, po wyjęciu z opakowania wygląda na zważoną, jednak podczas aplikacji jest gładka i przyjemna. Kolor - żółtawy. (0,5 pkt/1).

Zapach: trudny do zidentyfikowania, dość przyjemny, lekko cytrynowy, trochę pachnie jak mydło. (0,75 pkt/1). 

Pojemność/wydajność: saszetka zawiera 7 ml produktu. Produktu wystarcza na aplikację średnio grubą warstwą na podeszwy dwóch stóp. (0,5 pkt/1).

Działanie (2 pkt/6):
+ przyjemna aplikacja
+ łatwo go usunąć ręcznikami papierowymi
+ nie przesuszył skóry
+/- skóra jest miękka i gładka, ale nie pozbawiona zgrubień
- konieczność trzymania przez 15 minut, unieruchamia w miejscu
- trudno go nałożyć równomierną warstwą
- pozostawia na skórze tłusty film
- znikome działanie złuszczające

Podsumowanie: Nie powiedziałabym, że jest to zabieg szybki i nie czasochłonny. Produkt nie dla mnie, bo muszę siedzieć z peelingiem przez 10-15 minut. Poza tym nie robi tego co robić powinien - nie złuszcza naskórka. Wolę peelingi mechaniczne.. 
Czy kupię ponownie? NIE
Ocena: 4,25 pkt/10

--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Opis producenta - maska (opakowanie):
Dzięki precyzyjnemu połączeniu gliceryny, mocznika, parafiny, wyciągu z bergamotki, masła Shea oraz Dermosoft Decalact działąnie maski jest silne i długotrwałe. Intensywnie zmiękcza i dogłębnie nawilża. Jest doskonałym preparatem na przesuszoną i zrogowaciałą skórę stóp. Po jej zastosowaniu popękana skóra na piętach staje się wygładzona, miękka i miła w dotyku. Ponadto posiada działanie bakteriobójcze i przeciwgrzybiczne. Jest także ukojeniem dla przemęczonych i bolących stóp.

Sposób użycia: Na złuszczoną peelingiem enzymatycznych skórę stóp nałożyć równomiernie grubą warstwę maski. Pozostawić do wchłonięcia na 15 minut lub dla uzyskania lepszego efektu założyć na noc bawełniane skarpetki. Stosować 2 razy w tygodniu.

Skład: Glycerin, Aqua, Urea, Paraffinum Liquidum, Butyrospermum Parkii (Shea Butter), Caprylic/Capric Tryglicerides, Sodium Caprinoyl/Lauroyl Lactylate, Citrus Aurantium Bergamia (Bergamot) Fruit Extract, Cetyl Alcohol, DMDM Hydantoin/Methylparaben, Propylparaben/Phenoxyethanol, Lactic Acid, Parfum/Cinnamyl Alcohol, Citronellol, Coumarin, Hexyl Cinnamal, Limonene.

Moja Opinia - Maska
Opakowanie: podwójna saszetka w kolorze srebrnym, z oszczędną i miłą dla oka grafiką w kolorach limonki i pomarańczu. Osobiście wolę kosmetyki w tubkach, są wygodniejsze. (0,5 pkt/1).

Konsystencja/kolor: maska ma kremową, gładką, średnio gęstą konsystencję, dobrze się aplikuje, choć trudno ją położyć równomierną warstwą. Kolor - biały. (0,75 pkt/1).

Zapach: Bardzo intensywny, kwiatowy, bardzo podobny do zapachu kremu do rąk Ziaja - Kozie Mleko. (0,5 pkt/1). 

Pojemność/wydajność: saszetka zawiera 7 ml produktu. Jest to wystarczająca ilość by zaaplikować na obydwie stopy dość grubą warstwą. (1 pkt/1).

Działanie (4 pkt/6):
+ urea wysoko w składzie
+ masło Shea wysoko w składzie
+ w połączeniu z peelingiem ładnie zmiękcza skórę
+ działa kojąco i relaksująco
+ po zabiegu skóra jest miękka i gładka w dotyku
+/- nawilżenie jest niezłe, choć po 30 minutach unieruchomienia na kanapie mogłabym spodziewać się lepszych efektów
+/- trudno mi ocenić działanie bakteriobójcze i antygrzybiczne
- bardzo słabo się wchłania w skórę
- nie zmiękcza zrogowaceń
- unieruchamia na kolejnych 15 minut
- pozostawia na skórze film wyczuwalny nawet po całej nocy

Podsumowanie: Spodziewałam się lepszych efektów po zestawie, który zmusza mnie do bezruchu przez ponad 30 minut. Sama maska jest niezła, choć podobne, a często lepsze efekty, uzyskiwałam po niejednym kremie. Generalnie radzę poszukać czegoś lepszego. 
Czy kupię ponownie? NIE
Ocena: 6,75 pkt/10

7 komentarzy:

  1. straszne zapychacze, w każdej części parafina w składzie na początku...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiem czy przy kosmetyku do stóp ma to aż tak wielkie znaczenie :)

      Usuń
  2. Słaby peeling. Niestety nie znalazłam jeszcze dobrego peelingu do stóp.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kiedyś dobry był z Biedronki, niestety już niedostępny. Całkiem niezły jest z Perfecty, cukrowy.

      Usuń
  3. OO dzięki:) Poszukam tego cukrowego:)

    OdpowiedzUsuń
  4. ooo, też go recenzowałam [i też od Maliny] :)
    i TEŻ nie byłam zadowolona :D zwłaszcza jak mi się pilnie zachciało siku a ta maziaja nie schodzi ze stóp zbyt łatwo ;)

    pozdrawiam cieplutko, Cholera Naczelna / 4cholery.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń