czwartek, 4 czerwca 2015

Recenzja - Lambre Glamour, błyszczyk do ust numer 27

Markę Lambre znam od dłuższego czasu, jednak ich kosmetyki niespecjalnie mnie kusiły. Mam ich perfumy i bardzo je lubię, jednak kolorówka niespecjalnie do mnie przemawiała. Na Blogerskiej Majówce w Sosnowcu (relacja) otrzymałam od tej marki dwa produkty, w tym błyszczyk. Jak produkt się u mnie spisał? Zapraszam na recenzję.

LAMBRE Glamour
Błyszczyk do ust, numer 27



Zacznijmy od tego, że błyszczyki nie są moimi ulubionymi produktami do ust. Zdecydowanie jestem zwolenniczką pomadek. Jeśli już wybieram błyszczyk, to raczej te bez drobin, z typowym "wodnym" połyskiem, raczej w kolorach neutralnych nude niż zdecydowanych barwach.

Gdy ujrzałam kolor tego błyszczyka w opakowaniu byłam lekko podłamana. Przybrudzony róż z milionami błyszczących drobin. Moja babcia używała pomadek w tym kolorze jakieś 25 lat temu... No ale ok, postanowiłam przetestować.
Opakowanie z trwałego, przezroczystego plastiku z czarną nakrętką. Aplikator typowy dla błyszczyków, zwykła szpatułka pokryta aksamitną gąbeczką. Zapach jakby znajomy, słodko-kwaśny, trudny do określenia. Jakby owoce połączone z wanilią.
Po nałożeniu na usta, nieciekawy w opakowaniu kolor okazuje się przyjemnym różem nude z czerwonymi tonami, podkreśla odrobinę naturalny odcień ust dodając im świeżości, a drobiny dają ładne, subtelne, mieniące się wykończenie bez bazarowego efektu. Bardzo podoba mi się jak ten błyszczyk wygląda na moich ustach.
Jest oczywiście potwornym lepiszczem, jak każdy błyszczyk, trwałość to maksymalnie 2 godziny bez jedzenia i picia.



Niestety nie potrafię znaleźć tych błyszczyków na stronie producenta, nie wiem zatem ile jest dostępnych odcieni ani jaka jest jego cena. Kosmetyki marki Lambre dostępne są u przedstawicieli marki.


Dziękuję producentowi marki Lambre za możliwość przetestowania produktu.
Opinia jest subiektywna, a fakt otrzymania produktu nieodpłatnie nie miał na nią wpływu.


Pozdrawiam,

52 komentarze:

  1. Nawet Ci w nim ładnie ;p ale ja nie zostałam jego fanką ;/

    OdpowiedzUsuń
  2. Odpowiedzi
    1. Też tak uważam, choć w opakowaniu wygląda po prostu koszmarnie.

      Usuń
  3. Na ustach wygląda bardzo ładnie. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jakoś nie mogę przekonać się do błyszczyków...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też rzadko ich używam, zdecydowanie wolę pomadki.

      Usuń
  5. Też zdecydowanie wolę pomadki, choć błyszczyk ładnie prezentuje się na Twoich ustach, pasuje Ci ten odcień:)

    OdpowiedzUsuń
  6. chętnie kupiłabym szminkę w takim kolorze, jest przepiękny :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szminka jednak mogłaby na ustach wychodzić całkiem inaczej. Tu kolor jest transparenty, szminka miałaby pewnie większe krycie.

      Usuń
  7. ja jeszcze go nie testowałam bo kolor w opakowaniu też mnie lekko przeraził, ale jestem mile zaskoczona jak ładnie wygląda na ustach !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zachęcam Cie, bo na ustach, jak widzisz, to całkiem inna bajka :)

      Usuń
  8. Na ustach prezentuje się naprawdę ładnie, jak jednak wolę pomadki. Nie lubię lepiącej się konsystencji błyszczyków

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja tez wolę pomadki, błyszczyki strasznie się kleją.

      Usuń
  9. pasuje Ci! ja nie lubię błyszczyków:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też nie jestem miłośniczką, ale czasami warto się przełamać ;)

      Usuń
    2. mam na razie 1 w swej kolekcji:D

      Usuń
  10. bardzo mi się podoba błyszczyk, podobny do takiego z rimmel ,który posiadam :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Faktycznie ładniej prezentuje się na ustach niż w opakowaniu. Kolor bardzo ciekawy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To zdecydowanie prawda. W opakowaniu wygląda po prostu tanio i bazarowo.

      Usuń
  12. Ładnie wygląda na ustach;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Rzeczywiście ma ładny kolor.

    OdpowiedzUsuń
  14. Ładnie Ci w nim, ale podejrzewam że to dlatego że masz fajne, symetryczne rysy twarzy które ciężko byłoby "zepsuć". Osobiście nie lubię takich niezdecydowanych kolorów, myślę że jakiś mniej przygaszony odcień byłby lepszy :) Z taką barwą jak tu trzeba uważać bo one zazwyczaj postarzają.

    OdpowiedzUsuń
  15. Bardzo nie lubię błyszczyków , ale ten ma bardzo kuszący kolor ... :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też nie przepadam, ale ten wyjątkowo mi się podoba, pomimo tych drobin.

      Usuń
  16. Te drobinki są słodkie ;) Ja zawsze uwielbiałam je w błyszczykach ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja nie cierpię błyszczyków z drobinami, ale w tym tak bardzo mi nie przeszkadzają.

      Usuń
  17. Piękny kolorek, idealnie pasuje do Ciebie ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Bardzo Ci pasuje ;D Ślicznie wyglądają twoje usta w nim ;D

    OdpowiedzUsuń