poniedziałek, 22 października 2012

Recenzja - Ziaja - Maska Regenerująca

Dzisiaj kolejna już recenzja w ramach Tagu PAŹDZIERNIK miesiącem maseczek


Ziaja Maska Regenerująca z glinką brązową
dla każdego rodzaju skóry 


Opis produktu (wizaż.pl):
Maseczka z glinką brązową (5%) przeznaczona do każdego rodzaju skóry.
Uzupełnia niedobór substancji odżywczych - glinka brązowa regenerująca - surowiec naturalny z grupy minerałów ilastych, jest źródłem mikroelementów: głównie krzemu (około 50%), glinu (około 15%), żelaza (około 6%), wapnia (około 4%), potasu (3%) i magnezu (2%).
Przyspiesza regenerację skóry:
- ECO - certyfikowany olej Canola (rzepakowy) - bogaty w fitosterole, tokoferole oraz kwasy tłuszczowe. Doskonale odżywia i zmiękcza naskórek,
- ECO - certyfikowane glicerydy kokosowe - źródło NNKT bogatych w kwasy omega3 i omega6 niezbędnych do prawidłowego funkcjonowania skóry. Zapewniają wysoką efektywność ochrony warstwy lipidowej naskórka,
- prowitamina B5 - aktywnie nawilża oraz skutecznie regeneruje podrażniony naskórek.
Skutecznie wygładza drobne zmarszczki,
- proteiny ze słodkich migdałów - wyraźnie wygładzają naskórek, dając widoczne efekty liftingujące. Zapobiegają wiotczeniu skóry, wzmacniają jej strukturę i przyspieszają procesy regeneracji,
- witamina E - witamina `młodości`, neutralizuje wolne rodniki przyspieszające proces starzenia skóry.
Sposób użycia: 2 - 3 razy w tygodniu nałożyć na skórę twarzy i szyi grubą warstwę maski. Zmyć letnią wodą po około 10 - 15 minutach.

Składniki: Aqua, Canola Oil, Cetearyl Ethylhexanoate, Illite, Octyldodecanol, Glyceryl Stearate, PEG-100 Stearate, Glycerin, Cetyl Alcohol, Hydrogenated Coco-Glycerides, Dimethicone, Polyacrylamide, C13-14 Isoparaffin, Laureth-7, Titanium Dioxide, Prunus Amygdalus Dulcis (Sweet Almond) Seed Extract, Panthenol, Tocopheryl Acetate, Phenoxyethanol, Methylparaben, Propylparaben, 2-Bromo-2-Nitropropane-1, 3-Diol, Diazolidinyl Urea, Parfum, Citric Acid (09.02.2011).

Cena/Pojemność: ok. 1,50-2,00 zł / 7ml

Moja opinia.


Opakowanie: maska znajduje się w jednorazowej saszetce, dość prostej do otwarcia, choć przydałoby się lekkie nacięcie na całej linii otwierania opakowania. (0,75 pkt/1).

Konsystencja/kolor: produkt ma kremową, gładką, lekką konsystencję, przy nakładaniu nie spływa z twarzy, bardzo łatwo nałożyć ją gładką, równomierną warstwą. Maseczka ma kolor bardzo jasnobrązowy, jak kakao z dużą ilością mleka. (1 pkt/1).

 
Zapach: zapach produktu jest bardzo przyjemny, lekko kakaowy. Przypomina mi zapach kosmetyków z serii 'masło kakaowe' tego samego producenta. (1 pkt/1).

Pojemność/wydajność: saszetka zawierająca 7 ml produktu wystarcza w sam raz na jednokrotną aplikację grubą warstwą na całą twarz. Wiem, że niektórzy zostawiają maskę na 2, nawet na 3 użycia, ja wolę zużyć jednorazowo. (1 pkt/1).

Działanie (5 pkt/6): 
+ maseczka nie zastyga ani nie wysycha na twarzy
+ bardzo dobrze się zmywa
+ skóra jest po niej nawilżona
+ nie podrażnia
+ skóra jest lekko napięta (w pozytywnym sensie)
+/- podczas zabiegu czujemy lekkie uczucie 'pocenia się' skóry pod maseczką
- dostępna tylko w saszetkach (wolałabym wersję w tubce), za to odejmuję pół punktu

Podsumowanie: maseczka jest bardzo przyjemnym i skutecznym produktem w niskiej cenie. Piękny zapach, łatwa aplikacja i zmywanie. Dla lepszego efektu zapewne należałoby ją używać zgodnie z zaleceniem czyli 2-3 razy w tygodniu, ale już po jednokrotnej aplikacji daje bardzo przyzwoity efekt.
Czy kupię ponownie? Z całą pewnością TAK.
Ocena: 8,75/10 pkt

10 komentarzy:

  1. bardzo lubię tą maseczkę, moja ulubiona z całej serii tych masek :)

    OdpowiedzUsuń
  2. O glince brązowej jeszcze nie słyszałam...muszę na nią zerknać przy okazji ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Kiedyś jej używałam i nawet lubiłam :)) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  4. ta maseczka jak widzę daje lepsze efekty niż ta co recenzja u mnie ;)
    Przy najbliższej okazji będę musiała ją kupić ;P
    dziękujemy miło będzie jak się odwdzięczysz ;P

    OdpowiedzUsuń
  5. lubię ja, to moja ulubiona z całej serii masek Ziai :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Maseczki z glinką to chyba moje ulubione, zazwyczaj używałam glinki białej, o brązowej jeszcze nie słyszałam, ale skoro piszesz że jest godna polecenia to może kiedyś i w moje łapki wpadnie;)

    OdpowiedzUsuń
  7. zraziłam, sie juz kilka razy do Ziaji i teraz mam dużą rezerwę do tej marki i jej kosmetyków

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo lubię ich maski,ale jakoś dawno nie kupowałam :)

    OdpowiedzUsuń