sobota, 23 czerwca 2012

Taki sobie post + pierwsze zakupy w Biochemii Urody

Siedzę sobie sama w domu, koty śpią, mąż w szkole, posprzątane, internet zaraz mi napisze, że to już ostatnia strona, no więc zajęłam się sobą. Peeling drobnoziarnisty (ogórkowy z Ziaji), peeling kawitacyjny, teraz maseczka (nawilżająca z zieloną glinką, Ziaja), potem nałożę ampułkę (Rival de loop) i na koniec krem (SVR Xerial 5 lub Ziaja Ulga na naczynka). Może zrobię sobie paznokcie?

Wczoraj przyszła paczuszka z moimi pierwszymi, drobnymi zakupami w Biochemii Urody.
Przesyłka była błyskawiczna.

Zdjęcie - własne
Osławiony puder bambusowy - za te pieniądze grzech byłoby nie spróbować. Nowe opakowanie, jeszcze nie wiem czy wygodne, ale wydaje mi się, że powinno być ok.
Hydrolat oczarowy - używany i polecany przez wiele dziewczyny na YT ale i na blogach. Zobaczymy.
Hydrolat z czarnej pożeczki - na próbę.
Potestuję i na pewno wrócę do Was z recenzją.

A wieczorem maraton filmowy ze znajomymi. Jeszcze nie wiem jakie filmy, ale na pewno nie będę się nudzić :)
Miłej soboty.

4 komentarze:

  1. jeszcze nie słyszałam o hydrolacie z czarnej porzeczki . Czekam na recenzje;)
    Pozdrawiam i zapraszam
    http://cherrylassie.blogspot.co.uk/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na pewno recenzja się pojawi jak tylko trochę go poużywam :)

      Usuń
  2. Też się zastanawiałam nad kupnem tego róża z ELF, jednak boję się że będzie zbyt raził moje polika różem, myślę że mimo wszystko w końcu się skuszę, cena zachęca :)

    Ja z biochemią urodiny jeszcze nie miałam nic współnego, jednak bardzo ale to bardzo nęci mnie ren krem do stóp z SVR z poprzedniego wpisu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No ja się skusiłam, choć jak wspomniałam mojej urody podobno nie pasuje. Trzeba się z nim ostrożnie obchodzić, bo na mojej bladej buzi wychodzi strasznie napigmntowany, ale bardzo ładny odcień - pink passion. Najfajniejsze jest w nim to, że jest zupełnie matowy.
      A krem bardzo polecam. U mojego taty się nie sprawdził na stopach, ale on od lat boryka się z przesuszoną do granic możliwości skórą. Natomiast świetnie sprawdza się u niego na rękach. Ja uwielbiam ten krem, przy czym polecam zakupić w internecie (np. na allegro) gdzie jest dużo tańszy.
      Podrawiam.

      Usuń