Lee Stafford
Coco Loco, szampon kokosowy
Podsumowując, szampon do mistrzowskich produktów nie należy. Choć dobrze oczyszcza, to nie nawilża ani nie pomaga układać włosów, a zapach wcale nie jest tak piękny, jak w obietnicach producenta. Agresywne detergenty w składzie mogą powodować przesuszenie skalpu, swędzenie i łupież. Szampon w takiej cenie powinien być zdecydowanie lepszy, mieć łagodniejszy skład, a olej kokosowy powinien być jednak wyżej w składzie produktu, którego producent chwali się jego obecnością w składzie i zapewnia o jego dobroczynnym działaniu.
Być może jest to produkt słynnego stylisty, pewnie dlatego ma tak wysoką cenę. Dla mnie jednak to średniak. Na rynku znajdziecie produkty o znacznie lepszym składzie i działaniu.
Bardzo dziękuję producentowi marki Lee Stafford za możliwość przetestowania produktu.
Opinia jest subiektywna, a fakt otrzymania produktu nieodpłatnie nie miał na nią wpływu.
Coco Loco, szampon kokosowy
Skład:
Aqua - woda, rozpuszczalnik
Aqua - woda, rozpuszczalnik
Sodium Laureth Sulfate - detergent, substancja myjąca i odłuszczająca, stosowana do mycia skóry i
włosów, może podrażniać i wysuszać wrażliwą skórę
Cocamidopropyl Betaine - organiczny związek chemiczny, pozyskiwany m.in. z oleju kokosowego, usuwa zanieczyszczenia ze
skóry i włosów, działa łagodząco, poprawia konsystencję kosmetyku,
wywołuje powstanie piany
PEG-4 Rapeseedamide - regulator lepkości
Sodium Chloride - składnik konsystencjotwórczy, substancja polerująca, ścierająca, redukująca nieprzyjemny zapach, wpływa na konsystencję kosmetyków, posiada właściwości
zagęszczające, może wysuszać skórę i włosy lubdziałać drażniąco
Parfum - kompozycja zapachowa
Dimethicone PEG-8 Meadowfoamate - silikon, emolient, kondycjoner
Hydrolyzed Milk Protein - substancja higroskopijna, zapobiega nadmiernej utracie wody, tworzy na powierzchni skóry film, który zmiękcza i wygładza skórę, przeciwdziała elektryzowaniu się
włosów, zmniejsza działanie drażniące substancji myjących i
detergentów, zmniejsza pianotwórczość, zwiększa
gęstość i lepkość kosmetyku, humekant
Glycerin - hydrofilowa substancja nawilżająca, humekant
Cocos Nucifera Oil - olej kokosowy, źródło kwasów
tłuszczowych, pełni funkcję
rozpuszczalnika innych substancji, odżywia, nawilża i kondycjonuje, zapobiega nadmiernemu
odparowaniu wody, wygładza, działa przeciwbateryjnie i
antyseptycznie, może być komedogenny
Amodimethicone - slikon nierozpuszczalny w wodzie, działa antystatycznie i ochronnie, wygładza, zmiękcza, nadaje połysk, emolient
suchy, zapobiega
nadmiernemu odparowywaniu wody, nie działa komedogennie
Polyquaternium-10 - składnik formotwórczy, łatwo rozpuszczalny w wodzie, kondycjonuje, zmniejsza
elektryzowanie i puszenie, poprawia rozczesywanie, podkreśla skręt
Sodium Styrene/Acrylates Copolymer - substancja filmotwórcza, zmętniająca, regulator lepkości
C11-15 Pareth-5 - emulgator, substancja powierzchniowo czynna
C12-14 Pareth-7 - emulgator, substancja powierzchniowo czynna
Sodium Benzoate - substancja konserwująca
Citric Acid - regulator pH, substancja konserwująca
Tetrasodium EDTA - środek o właściwościach przeciwbakteryjnych i
przeciwgrzybicznych, stosowany
jako konserwant, w niskich dawkach nieszkodliwy dla organizmu
Acetic Acid - substancja maskująca
Coumarin - składnik kompozycji zapachowej o woni trawy
Hexyl Cinnamal - składnik kompozycji zapachowej
Źródło: Kosmopedia.org, CosIng, kosmeter
Skład to niestety sama chemia, oparty na detergentach, może podrażniać wrażliwą skórę głowy, prowadzić do swędzenia czy łupieżu. Wprawdzie znajdziemy w nim mleczne proteiny czy olej kokosowy, ale po substancjach zapachowych, więc właściwie mogłoby ich nie być wcale.
Cena regularna: 30 pln
Pojemność: 250 ml
Dostępność: drogerie stacjonarne, m.in. Rossmann
Szampon zapakowany został w tubę z błyszczącego plastiku, stojącą na zakrętce typu 'klik'. Przed pierwszym użyciem otwór zabezpieczony jest srebrną plombą. Jest dość rzadki, ale otwór nie jest wielki także nie będziemy go marnować podczas aplikacji. Produkt jest koloru białego, z perłowym połyskiem. Zapach jest dość dziwny. Niby czuć w nim kokos, ale jakiś taki kwaskowy, trudny do określenia i niekoniecznie przypadający mi do gustu. Wydajność oceniam na przeciętną.
Obietnice producenta a rzeczywistość...
Nowość od stylisty Lee Stafford. Szampon nawilżający z olejkiem kokosowym. Dzięki nowej formule Twoje włosy otrzymają maksimum nawilżenia, wygładzenia, blasku i miękkości. Niepowtarzalny zapach i efekt fryzury od samego stylisty Lee Stafford.
Nie wiem co przyjmowała osoba, która robiła opis tego produktu, ale powinna zmienić dostawcę, albo dawkę. Po pierwsze, szampon nie ma możliwości działać nawilżająco. I nie po to jest stworzony. Jest na włosach na chwilę, by je oczyścić i ułatwić wnikanie substancjom odżywczym z masek czy odżywek, a więc nie oczekuję od szamponu nawilżania czy odżywiania włosów. A już na pewno nie będzie działał tak szampon z dwoma dość agresywnymi detergentami na samym początku składu. Owszem, w składzie znajdziemy olej kokosowy, ale dość daleko po kompozycji zapachowej, a w takiej ilości nie ma on szansy zrobić nic, równie dobrze mogłoby go nie być wcale. Do tego zapach, który może i jest niepowtarzalny, ale na pewno nie przypomina czystego kokosu, pachnie raczej jakby kokos był po dużych przejściach i przeszedł proces fermentacji. Tyle, jeśli chodzi o opis.
Skład to niestety sama chemia, oparty na detergentach, może podrażniać wrażliwą skórę głowy, prowadzić do swędzenia czy łupieżu. Wprawdzie znajdziemy w nim mleczne proteiny czy olej kokosowy, ale po substancjach zapachowych, więc właściwie mogłoby ich nie być wcale.
Cena regularna: 30 pln
Pojemność: 250 ml
Dostępność: drogerie stacjonarne, m.in. Rossmann
Szampon zapakowany został w tubę z błyszczącego plastiku, stojącą na zakrętce typu 'klik'. Przed pierwszym użyciem otwór zabezpieczony jest srebrną plombą. Jest dość rzadki, ale otwór nie jest wielki także nie będziemy go marnować podczas aplikacji. Produkt jest koloru białego, z perłowym połyskiem. Zapach jest dość dziwny. Niby czuć w nim kokos, ale jakiś taki kwaskowy, trudny do określenia i niekoniecznie przypadający mi do gustu. Wydajność oceniam na przeciętną.
Obietnice producenta a rzeczywistość...
Nowość od stylisty Lee Stafford. Szampon nawilżający z olejkiem kokosowym. Dzięki nowej formule Twoje włosy otrzymają maksimum nawilżenia, wygładzenia, blasku i miękkości. Niepowtarzalny zapach i efekt fryzury od samego stylisty Lee Stafford.
Nie wiem co przyjmowała osoba, która robiła opis tego produktu, ale powinna zmienić dostawcę, albo dawkę. Po pierwsze, szampon nie ma możliwości działać nawilżająco. I nie po to jest stworzony. Jest na włosach na chwilę, by je oczyścić i ułatwić wnikanie substancjom odżywczym z masek czy odżywek, a więc nie oczekuję od szamponu nawilżania czy odżywiania włosów. A już na pewno nie będzie działał tak szampon z dwoma dość agresywnymi detergentami na samym początku składu. Owszem, w składzie znajdziemy olej kokosowy, ale dość daleko po kompozycji zapachowej, a w takiej ilości nie ma on szansy zrobić nic, równie dobrze mogłoby go nie być wcale. Do tego zapach, który może i jest niepowtarzalny, ale na pewno nie przypomina czystego kokosu, pachnie raczej jakby kokos był po dużych przejściach i przeszedł proces fermentacji. Tyle, jeśli chodzi o opis.
Jeśli chodzi o działanie, to szampon robi, co ma robić. Dobrze oczyszcza włosy i skórę głowy z brudu i sebum, dobrze się pieni i jest dość wydajny. Zapach, choć trąca kokosem, jest niestety drażniący i trudno nazwać go przyjemnym. Po wysuszeniu włosy są rzeczywiście dość gładkie i ujarzmione, ale skóra głowy może być przesuszona i swędząca, a włosy, choć dociążone, trudne są do ułożenia i każdy żyje własnym życiem.
Być może jest to produkt słynnego stylisty, pewnie dlatego ma tak wysoką cenę. Dla mnie jednak to średniak. Na rynku znajdziecie produkty o znacznie lepszym składzie i działaniu.
Czy kupię ponownie?
Z całą pewnością NIE
Pozdrawiam,
Bardzo dziękuję producentowi marki Lee Stafford za możliwość przetestowania produktu.
Opinia jest subiektywna, a fakt otrzymania produktu nieodpłatnie nie miał na nią wpływu.