środa, 24 października 2012

Recenzja - Avon Planet Spa - śródziemnomorska maseczka nawilżająca

Witam Was w kolejnej odsłonie Tagu PAŹDZIERNIK miesiącem maseczek


Dzisiaj zapraszam na recenzję jednaj z maseczek firmy Avon
Planet Spa 
Śródziemnomorska nawilżająca maseczka do twarzy z oliwką 


Opis produktu (opakowanie):
Zapewnia skórze niezbędne nawilżenie, nadając jej świeżość, miękkość i sprężystość.
Nałożyć równomiernie na suchą skórę. Pozostawić na 15-20 minut, a następnie spłukać ciepłą wodą.
Unikać kontaktu z oczami. Chronić przed dziećmi.

Składniki: Aqua, Glycerin, Butylene Glycol, Glyceryl Stearate, Triethanolamine, Zea Mays Starch, Carbomer, PEG-20 Methyl Glucose Sesquistearate, Disodium EDTA, Imidazolidinyl Urea, Hydroxyethylcellulose, Methylparaben, Parfum, Benzophenone-4, Dimethicone, Panthenol, Olea Europea Oil, Olea Europea Lear Extract, Phosphoric Acid, Alkohol Denat., Lecithin, C12-15 Alkyl Benzoate, Retinyl Palmitate, Ascorbyl Palmitate, Beta-Carotene, Helianthus Annuus Seed Oil, Tocopherol, CI 19140, CI 15510, CI 42090.

Cena/Pojemność: dostępna w dwóch pojemnościach:
saszetki 7 ml/4,00 zł (cena regularna, w promocji: 2,00-2,99 zł)
tubka 75 ml/27,00 zł (cena regularna, w promocji: 16,99-19,99 zł)

Moja opinia.

Opakowanie: ja mam wersję w jednorazowej saszetce, saszetka jest łatwa do otwarcia a produkt do wydobycia. Tubka jest jednak poręczniejsza (0,75 pkt/1).

Konsystencja/kolor: maseczka ma gładką, kremowo-żelową konsystencję, łatwo się ją aplikuje równomierną warstwą. Kolor bardzo delikatnie oliwkowy, niemal biały, nieprzezroczysty. (1 pkt/1).

Zapach: maseczka ma przyjemny, roślinny zapach. Nie wiem co mi przypomina, trochę podchodzi pod ogórka, ale w sumie trudno mi określić. Zapach jest trochę chemiczny, ale zupełnie nie przeszkadza. (1 pkt/1).

Pojemność/wydajność: saszetka zawierająca 7 ml produktu wystarcza na jednorazową aplikację średnio grubej warstwy. Opakowanie 75 ml powinno wystarczyć na co najmniej 11 aplikacji. (1 pkt/1).

Działanie (4,5 pkt/6): 
+ łatwa aplikacja równomierną, gładką warstwą
+ lekko wyczuwalny zapach podczas zabiegu, po zmyciu maski już nie
+ po zmyciu skóra nie jest podrażniona
+ lekko się wchłania, nie zastyga, bardzo łatwo zmywa ciepłą wodą
+ pozostawia skórę nawilżoną, lekko ujędrnioną i napiętą, ale nie ściągniętą
- nie radzi sobie z mocno przesuszonymi miejscami np. skórą na nosie
- podczas zabiegu lekko podrażniła mi czoło i policzki, ale uczucie pieczenia szybko ustąpiło

Podsumowanie: maseczka jest godna polecenia, jednak tylko w cenie promocyjnej. Skład niestety nie zachwyca, jednak od czasu do czasu może być.
Czy kupię ponownie? Chyba TAK, tym razem pełnowymiarowe opakowanie.
Ocena: 8,25/10 pkt

Ps. Mam już skompletowane nagrody dla Was, także wypatrujcie na dniach konkursu. Pojawi się jutro, najpóźniej w piątek :)

13 komentarzy:

  1. Ja już nie mam zamiaru używać maseczek z tej firmy, ale fajnie że u Ciebie się sprawdziła :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nigdy nie miałam, ale chyba wypróbuję jak tak zachwalasz :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja tez kupiłam 2 maseczki z avonu, ta z minerałami z morza martwego jest jedną z ulubionych już od chyba 7 lat ;) Teraz zapoznam się z kolejną, która ma działać na rozszerzone pory tzn. ma sprawić, że będą one mniej widoczne. Zobaczymy jak sobie poradzi ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. No ciekawa, ciekawa, nie przepadam za Avonem, ale ta propozycja bardzo kusi :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie miałam żadnej maseczki Avon ;/

    OdpowiedzUsuń
  6. nie przepadam za maseczkami Avon

    OdpowiedzUsuń
  7. Szkoda ,że nie radzi sb z mocno przesuszonymi miejscami :) Jeszcze nigdy nie używałam maseczki z AVONU.

    Odnośnie mojego postu :D Dlaczego nie przepadasz za płynami dwufazowymi? Przez to ,że zostawiają tłustą powłokę? :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Jakoś średnio lubię produkty z tej serii;<

    OdpowiedzUsuń
  9. ogólnie Planet Spa jest dobrą serią ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja do Avonu naprawdę nie mogę się przekonać, dawałam mu wiele razy szansę ale wg. mnie to kosmetyki które po prost są i tyle...przynajmniej te które ja miałam okazję wypróbować ale było ich wiele...
    buźka!

    OdpowiedzUsuń
  11. również miałam tą maseczkę i bardzo się u mnie sprawdziła :)
    Pozdrawiam cieplutko ;*

    OdpowiedzUsuń