Czy lakier spełnił moje oczekiwania? Zapraszam na krótką recenzję.
SAVINA
Jealous...
... czyli piękna trawiasta zieleń
Dostępność: nie mam niestety pojęcia jak jest z dostępnością stacjonarną, na pewno jednak można je kupić on-line.
Cena: 12.90 zł (według sklepu eurofashion)
Pojemność: 18.5 ml
Kolor +
Przepiękna, głęboka, ciemna, trawiasta zieleń. W buteleczce i na zdjęciach wpada wprawdzie trochę w seledyn, ale na paznokciach nie widać w ogóle tego odcienia. Tak czy inaczej kolor jest piękny.
Wykończenie +
Kremowe, błyszczące. Specjalnie nie kładłam Seche Vite aby sprawdzić oryginalne wykończenie, jest to typowy błysk.
Konsystencja +
Jak dla mnie odpowiednia, nie zalewa skórek, dobrze się rozprowadza na płytce.
Aplikacja +
Pomimo dość cienkiego pędzelka, nie sprawia żadnych problemów, dobrze prowadzi się po paznokciu pokrywając go równą warstwą lakieru.
Krycie ++
Kolor daje już jedna warstwa lakieru, ja jednak daję dwie aby wyrównać płytkę.
Dwie warstwy dają idealne, pełne krycie.
Tutaj kolor wyszedł dość mocno seledynowy, w rzeczywistości nie ma takich tonów. |
Schnięcie +/-
Nie jest błyskawiczne, ale wystarczająco szybkie. Do pełnej twardości wymaga jednak pewnej ilości czasu, ok. 30 minut.
Trwałość -
No i tutaj niestety lakier poległ. Już na drugi dzień miałam wyraźnie starte końcówki. Choć nie schodzi płatami, przy tak ciemnym kolorze musi wyglądać idealnie. Być może pokryty SV byłby trwalszy.
Zmywanie +
Bezproblemowe, choć mam wrażenie, że delikatnie barwi skórki.
Opakowanie +
Buteleczka o bardzo fajnym kształcie, stabilna i wygodna.
To zdjęcie chyba najlepiej oddaje autentyczny kolor lakieru. |
W kilku słowach: Generalnie jestem zadowolona. Lakier ma piękny głęboki kolor i doskonałe krycie, szkoda, że tak kiepsko u niego z trwałością. Niemniej na pewno będzie jeszcze nie raz gościł na moich paznokciach, następnym razem w towarzystwie Seche Vite.
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Bardzo dziękuję marce SAVINA za możliwość przetestowania produktu.
Bardzo dziękuję marce SAVINA za możliwość przetestowania produktu.
Opinia jest subiektywna, a fakt otrzymania produktu nieodpłatnie nie miał na nią wpływu.
ooo podoba mi się ten kolor ;D
OdpowiedzUsuńMnie też, bardzo :)
UsuńBardzo fajnie wygląda na paznokciach. :) Ja w swoich lakierowych zbiorach nie posiadam zieleni, ale czas to chyba zmienić. ;)
OdpowiedzUsuńJa też długo nie mogłam przekonać się do tego koloru, a teraz mam i to nawet kilka odcieni :)
Usuńja zieleń wczoraj miałam na oczach :)
OdpowiedzUsuńJa na swoich oczach za zielenią nie przepadam, wyglądam zazwyczaj jakbym była chora :(
Usuńciekawe, czemu zazdrości przypisuje się akurat zieloną barwę :]
OdpowiedzUsuńNo właśnie też tego nie wiem :)
UsuńŁadny kolor, ale nie mój ;D Nigdy nie malowałam paznokci na zielono- zdecydowanie wolę różne odcienie czerwieni;)
OdpowiedzUsuńA ja testuję wszystkie kolory. Jak dotąd tylko z żółtym się nie zaprzyjaźniłam, średnio podobają mi się błękity, nie cierpię brokatów. Ale poza tym chodzę niemal w każdym kolorze.
UsuńPiękny kolor Ci się trafił :)
OdpowiedzUsuńO tak, to prawda.
Usuńkolor piękny, bardziej jesienny niż letni
OdpowiedzUsuńCzy ja wiem? Nie rozdzielam tak kolorów, na pory roku. Noszę je w zależności od nastroju i zakupów.
UsuńA moja Savina to satyna :)
OdpowiedzUsuńNo właśnie też miałam nadzieję na satynę, ale dostałam błysk. Chociaż ten kolor w satynie mógłby nie prezentować się tak pięknie.
Usuńmi ta marka jest kompletnie nieznana, a kolor przepiękny
OdpowiedzUsuńu mnie dzisiaj też lakierowo
całuski
Ja też wcześniej nie znałam tej marki :)
UsuńPrzepiękny odcień zieleni. Wprost idealny!
OdpowiedzUsuńTo prawda, jest piękny :)
Usuńnie mam ani jednej zieleni w swojej kolekcji lakierów i nie wiem w sumie czemu, bo jest śliczna :) mojego lakieru w odcieniu pomarańczowym z delikatnym, fioletowym shimmerem jeszcze nie testowałam, ale jestem ogromnie ciekawa czy wysycha na błysk czy na mat, jak widziałam u niektórych dziewczyn :)
OdpowiedzUsuńJakoś pomarańczowe kolory do mnie nie przemawiają. Cieszę się, że dostała mi się zieleń. Teraz mam na paznokciach pastelowy róż z Diademu i też bardzo ładnie wygląda.
Usuńjest kolor jest impreza :D podoba mi sie
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ,fajny kolorek :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Kolor piękny, szkoda, że z trwałością tak słabo. Ale wypróbuję go jeszcze z SV, może utrzyma się dłużej.
UsuńLubię na czyich paznokciach takie zdecydowane kolory oglądać. :)
OdpowiedzUsuń:)
Usuńświetny kolor ci się trafił, bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuń