środa, 27 czerwca 2012

Haul czyli czerwcowe zakupy

Jak każda kobieta uwielbiam kupować. Nawet gdy wiem, że właściwie wszystko mam, nie oprę się nowinkom, albo czemuś co wpadnie mi w oko. Ponieważ jestem dużą dziewczynką, z ciuchami mam problem, buty średnio mi się podobają, a torebka musi mi na prawdę wpaść w oko, ograniczam się do kosmetyków. I tak w tym miesiącu zrobiłam trochę zakupów w różnych sklepach.
Większość to produkty dla mnie nowe, które po prostu chcę wypróbować, a które wiele z Was poleca na blogach czy na YT. No to lecimy:

Apteka pod Złotym Lwem

Apteka Pod Złotym Lwem
- szampon przeciwłupieżowy Selsun Blue dla mojego męża - podobno rewelacja
- Seboradin lotion - dla mnie, na wzmocnienie włosów










Allegro


Allegro (różni sprzedawcy):
- żel do usuwania skórek Sally Hansen
- wysuszacz/utwardzacz lakieru Seche Vite
- preparat nawilżający skórki Sally Hansen
- wysuszacz lakieru Sally Hansen (moje KWC)
- oliwka do masażu ujędrniająca Ziaja
- balsam brązujący Lirene Body Arabica
- żel pod prysznic Old Spice (kocham ten zapach)
- ścinak do stóp Sally Hansen
- tarka do stóp (pilnik) Sally Hansen




Rossman, Superpharm

Rossman i Superpharm:
- masło do ciała karmelizowane jabłko Dairy Fun
- odżywcze masło do ciała z kawą Joanna
- oliwka dla dzieci Hipp
- krem regenerujący do stóp Lirene z 30% urea
- gąbka do mycia twarzy Konjac
- wazelina Isana








www.zrobsobiekrem.pl

Zrób Sobie Krem:
- buteleczka szklana z atomizerem
- hydrolat z róży
- surowe masło shea
- rafinowane masło kakaowe
- butelka plastikowa z atomizerem









Sporo tego.
A jak Wasze czerwcowe nabytki?

3 komentarze:

  1. Moja mama chwali sobie szampon selsun blue.
    Ja z kolei chwalę sobie seboradin ;) Jednak przy jego stosowaniu ważna jest systematyczność, czyli codzienność. Tylko wtedy widać wyraźne efekty :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję, będę miała to na uwadze :)

    OdpowiedzUsuń