poniedziałek, 19 grudnia 2016

Recenzja - CD dezodorant w kulce, lilia wodna

Antyperspirantów używam od lat. To chyba jeden z pierwszych kosmetyków jaki niezmiennie od najwcześniejszej nastoletniej młodości znajduje się w mojej kosmetyczce. Markę CD znam z widzenia, a także z recenzji, które jakiś czas temu wręcz zbiorowo pojawiały się na blogach. Dzięki Październikowemu Spotkaniu Blogerek i ja miałam okazję wypróbować produkty tej marki (sama pewnie bym się nie zdecydowała, bo mam już swoich ulubieńców w tej kategorii). Jak się spisały? Zapraszam na recenzję. Na pierwszy ogień idzie...

CD
Dezodorant w kulce
Lilia wodna


Skład:
Alcohol denat. - alkohol, rozpuszczalnik, promotor przenikania
Aqua - woda, rozpuszczalnik
Parfum - kompozycja zapachowa
Hydroxypropylcellulose - substancja wiążąca, emulgator, stabilizator emulsji, filmotwórcza, regulator lepkości
Triethyl Citrate - substancja maskująca, zapachowa
Nymphaea Alba Flower Extract - wyciąg z kwiatu białej lilii wodnej, rozjaśnia skórę, działa przeciwutleniająco, przeciwzapalnie i łagodząco
Citric Acid - kwas cytrynowy, naturalny ekstrakt owoców cytrusowych, złuszcza skórę, zmiękcza i rozjaśnia, reguluje poziom pH, stosowana jako naturalny konserwant
Phenoxyethanol - związek alkoholi, substancja konserwująca, która zabezpiecza przed rozwojem bakterii w kosmetyku, jej stężenie nie może przekraczać 1,0 %, może wywołać uczulenie
Alpha-Isomethyl Ionone - składnik kompozycji zapachowej, znajduje się na liście potencjalnych alergenów, może wywoływać podrażnienia skóry
Benzyl Salicylate - składnik kompozycji zapachowej pochodzenia naturalnego, pozyskiwany z olejku eterycznego z goździka, może być wykorzystywany jako naturalny filtr przeciwsłoneczny, może wywoływać alergię
Butylphenyl Methylpropional - składnik kompozycji zapachowej, znajduje się na liście potencjalnych alerenów, może wywoływać reakcje alergiczne w postaci zaczerwień i świądu skóry, podrażniać gruczoły łojowe skóry głowy
Citronellol - składnik kompozycji zapachowej pochodzenia naturalnego, znajduje się m.in. w róży, melisie, liściach róży i pomarańczy
Coumarin - składnik kompozycji zapachowych o woni trawy
Eugenol - składnik kompozycji zapachowej, organiczny związek chemiczny, podstawowy składnik olejku z goździków, znajduje się również w cynamonie, działa antyseptycznie, może podrażniać skórę i wywoływać alergie
Geraniol - składnik kompozycji zapachowej, organiczny związek chemiczny, pozyskiwany z roślin, wonią przypomina pelargonię, znajduje się na liście potencjalnych alergenów
Hexyl Cinnamal - składnik kompozycji zapachowej, potencjalny alergen
Linalool - składnik kompozycji zapachowej, organiczny związek chemiczny o intensywnym zapachu konwalii, otrzymywany z olejków eterycznych bądź syntetycznie, potencjalny alergen
Źródło: Kosmopedia.orgCosIngkosmeter

Na składach dezodorantów i antyperspirantów nie znam się wcale, lub prawie wcale. Wiem, że wiele z nich opartych jest jak ten, na alkoholu. Wiem też, że w składzie faktycznie nie ma kontrowersyjnych soli aluminium, czym producent chwali się wielkim napisem na opakowaniu, nie zawiera również olejów mineralnych, silikonów, parabenów, barwników czy składników pochodzenia zwierzęcego, co także przeczytamy na etykiecie, z mojej strony dodam, że brak w nim PEG-ów, PPG'ów czy donorów formaldehydu. Reszta dość średnia, ale przypuszczam, że dość typowa dla takich produktów.

Cena regularna: 9,90 zł (według ceneo.pl)
Pojemność: 50 ml
Dostępność: wydaje mi się, że kosmetyki marki widziałam w sieciowych drogeriach, na pewno też znajdziecie je on-line


Dezodorant zapakowany jest w butelkę z solidnego szkła, z plastikową nakrętką. Opakowanie wygląda elegancko, grafika jest minimalistyczna i przywołuje na myśl produkty apteczne. Aplikator w formie plastikowej kulki nie zacina się i aplikuje odpowiednią ilość produktu. Sam produkt to średniej gęstości, bezbarwny żel o bardzo przyjemnym, świeżym, kwiatowym zapachu. Wydajność oceniam jako przeciętną.

Obietnice producenta a rzeczywistość... 
Długotrwałe uczucie świeżości, pewności i pielęgnacji.
Produkt przebadany dermatologicznie.
Odpowiedni dla skóry wrażliwej.
Nie pozostawia białych śladów.

Dezodorant, jak już wspomniałam, bez problemu aplikuje się na skórę dość cienką warstwą. Z uwagi na brak koloru, faktycznie nie pozostawia śladów na ubraniach, szybko też się wchłania pozostawiając na skórze przyjemny, kwiatowy zapach. Choć jest on wyczuwalny, to nie jest w żaden sposób nachalny, nie będzie zatem kolidował z naszymi ulubionymi perfumami. Duży plus za skład, a także za fakt, że produkty marki nie są testowane na zwierzętach.
Mam jednak z tym produktem pewien problem. Z jednej strony, nigdzie na opakowaniu nie jest napisane, że to antyperspirant. Produkt nazywany jest dezodorantem, a więc nie ma nigdzie słowa o jego działaniu przeciw poceniu. Z drugiej strony, na opakowaniu producent zapewnia 24h, choć nie pisze czego konkretnie, gwarantuje też długotrwałe uczucie świeżości, pewności i pielęgnacji.
No i niestety z tych obietnic produkt się nie wywiązuje. Owszem, zapach na początku jest świeży, ale po zaledwie 2-3 godzinach przestaję odczuwać tę świeżość i przydałoby się produkt zaaplikować ponownie. Także 24h czegokolwiek możecie włożyć między bajki. A dezodorant testowany był podczas jesiennych chłodów, także nie musiał sobie radzić z problemem 30-stopniowych upałów czy nadmiernym wydzielaniem potu.


Podsumowując, mam odnośnie tego produktu bardzo mieszane uczucia i trudno mi go jednoznacznie ocenić. Z jednej strony bardzo przyjemny zapach i szybkie wchłanianie, z drugiej, świeżość utrzymująca się zaledwie 2-3 godziny, w warunkach chłodnej jesieni. Dezodorant nie zapobiega wydzielaniu potu, ale producent tego nie obiecuje, a jednak zapewnia o długotrwałym uczuciu świeżości i pewności z czym niestety zgodzić się nie mogę. Do produktu nie powrócę, ponieważ mam już swoich ulubieńców, którzy faktycznie dają mi długotrwałe poczucie świeżości i pewności.

Czy kupię ponownie? 
NIE

Ocena ogólna:

Pozdrawiam,


Bardzo dziękuję producentowi marki CD za możliwość przetestowania produktu.
Opinia jest subiektywna, a fakt otrzymania produktu nieodpłatnie nie miał na nią wpływu.

32 komentarze:

  1. Nigdy go nie miałam. Po tej recenzji raczej go nie kupię, znam inne dezodoranty o niższej cenie które się lepiej spisują :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiesz, sama bym go raczej nie kupiła, więc, choć się nie sprawdził, w sumie cieszę się, że miałam go okazje wypróbować.

      Usuń
  2. Ja mam wersję pomarańczową akurat kuleczki jeszcze nie stosowałam, więc nie wiem jak się spisze u mnie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Żałowałam, że mnie się nie trafił ten zapach, ale jak zaczęłam używać tego dezodorantu, to zapach przypadł mi do gustu.

      Usuń
  3. właśnie dziś zabieram się za pisanie recenzji :) i będzie bardzo podobna bo ma identyczne odczucia :)

    OdpowiedzUsuń
  4. W sumie obietnic producent nie złamał, bo nic nie naobiecywał :D Nie miałam niczego tej marki, ale jakaś taka mi się wydaje średnio kusząca :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trochę jednak złamał. Zapewnia o długotrwałym uczuciu świeżości, której ja po 2-3 godzinach już nie czuję. A nie mamy 30-stopniowych upałów.

      Usuń
  5. z tego co piszesz to dość kiepsko utrzymuje świeżość. ja niestety miewam problemy w rejonach pod pachami i muszę stawiać na skuteczne produkty.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety, a ja nie mam wielkich problemów z potliwością, zwłaszcza teraz w okresie jesienno-zimowym.

      Usuń
  6. Czytałam o nim kilka razy, w tym chyba też z raz w trakcie lata i z tego co pamiętam słabo mu szło :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Odpowiedzi
    1. Tak, ostatnimi czasy dość często pojawiają się na blogach :)

      Usuń
  8. u mnie jeszcze żaden dezodorant się nie sprawdził :/ niestety, ale sole aluminium dają mi większy komfort :/

    OdpowiedzUsuń
  9. Firma kojarzy mi się z moją pierwszą wizytą w Niemczech lata temu ;p Do dziś mam sentyment do ich zapachów ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Oj słabo, przy takich produktach chyba warto iść w sprawdzone marki

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja dopiero zaczęłam używać takiego samego tylko z granatem dezodorantu , i na razie jedyne z czym sie moge zgodzic to z tą świeżością .... nie trwa ona tyle co obiecuje producent, nie trwa nawet połowę, nawet 1/4 nie trawa ;(

    OdpowiedzUsuń
  12. U mnie sprawdzają się kulki Garniera ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja ostatnio szalenie polubiłam garnierowe antyperspiranty w kremie.

      Usuń
  13. Nie kojarzę tej firmy, ale raczej po nią nie sięgnę. Szkoda, że produkt się nie sprawdził :/

    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  14. słabiutko i żałośnie jak na obietnice;p

    OdpowiedzUsuń
  15. Zawsze wydawało nam się, że jest słaby ;P Przeczuwałyśmy to.

    OdpowiedzUsuń
  16. Niestety, kosmetyki CD mnie rozczarowały...

    OdpowiedzUsuń