Opis producenta (wizaz.pl):
Puder brązujący, matowy. Doskonały do konturowania,modelowania twarzy i ciała.
Do tekturowego opakowania dołączony pędzelek.
Skład: Mica, Magnesium Stearate, Zinc Stearate. Hydrogenated Polyisobutene, Wthylhexyl Palmitate, Bis-Diglyceryl Polyacyladipate-2, Dimethicone, Mineral Oil/Sorbitan Oleate/Hydrogenated Polyisobutene/Polysorbate 80, Silica, tocopheryl Acetate, Propylparaben, Methylparaben, Nylon-12, May Contain: Cl 77499 (Iron Oxide Black), Cl 77492 (Iron Oxide Yellow), Cl 77491 (Iron Oxide Red).
Cena: 14,90 zł/6g (allegro)
Moja Opinia.
Opakowanie: pudełeczko z solidnego kartonu, w ładnych dziewczęcych kolorach z motywem kwiatków na wieczku. W zestawie dostajemy płaski pędzelek. Opakowanie jest ciekawe, ładnie wygląda na półce, jednak przy wyjazdach może być niepraktyczne, bo jak na tę ilość produktu jest bardzo duże. Mnie się jednak podoba ta forma. (0,75 pkt/1)
Konsystencja/kolor: bronzer jest w formie pudru w kamieniu. Konsystencja pudrowa, wykończenie zupełnie matowe, bez drobinek, kolor to ciemny brąz. (1 pkt/1).
Pojemność/wydajność: opakowanie zawiera 6 g produktu i jak większość kosmetyków tego typu zapewne będzie mi służyło wieki. (1 pkt/1).
Podsumowanie: obecnie mój ulubieniec wśród kosmetyków do konturowania, z całą pewnością zostanie ze mną na długi czas, zwłaszcza, że cena jest bardzo zachęcająca.
Czy kupię ponownie? Jeśli w ogóle kiedykolwiek go zużyję, z całą pewnością TAK.
Ocena: 9,75 pkt/10
Znacie produkty tej firmy? Używacie?
Ps. Nie znam kosmetyków marki Benefit, nigdy ich nie używałam, ale opakowanie tego produktu jest łudząco podobne do produktów właśnie Benefita.
Pps. Specjalnie na Wasze życzenie zdjęcie jak wygląda na skórze. Ja go kładę zamiast różu. Jakość zdjęć nie powala, ale coś tam widać ;)
czaję się na ten Benefita i ciągle się zastanawiam, czy Honolulu nie byłby dobrą alternatywą ;)
OdpowiedzUsuńNiestety nie znam produktów Benefit, jedno co mi się rzuca w oczy, to bardzo podobne opakowanie. Niestety ceny Benefita są dla mnie zdecydowanie za wysokie i zapewne nigdy nie kupię nic z tej marki chyba, że będzie jakaś gigantyczna promocja :)
Usuńszkoda, że nie wrzuciłaś zdjęcia jak prezentuje się na skórze.
OdpowiedzUsuńja dosyć rzadko używam bronzery ale od czasu do czasu zdarza mi się.
Może faktycznie powinnam dorzucić :) Jak tylko uda mi się zrobić odpowiednio dobrej jakości :)
UsuńDokładnie to miałam wrażenie, gdy spojrzałam po raz pierwszy "Benefit". I chyba Benefit ma coś o nazwie "Hoola", co wygląda podobnie? Nie miałam, ale widziałam u kogoś. ;-)
OdpowiedzUsuńSama używam bronzerów mineralnych i ciągle szukam ideału.
Dla mnie ten jest bardzo zbliżony do ideału :) Najpiękniejsze w nim jest to, że jest kompletnie matowy. Nie lubię bronzerów z drobinkami a ten ich zupełnie nie ma. Poza tym pomimo ciemnego koloru łatwo się nim operuje i bardzo dobrze współpracuje :) Polecam.
Usuńnie miałam go jeszcze :D
OdpowiedzUsuńmożliwe że kupię bo bronzery lubię :)
i cena fajna :)
No dla mnie jest genialny. Nie ma drobinek i świetnie się z nim pracuje. Polecam :) Niestety nie wiem jak z dostępnością, ja go kupiłam na allegro.
UsuńNie miałam pojęcia o takiej firmie :) No i ciekawa nazwa- Honolulu :D
OdpowiedzUsuńJa kiedyś kupiłam ich paletkę kamuflaży i jestem z niej dość zadowolona. A na bronzer trafiłam przypadkiem na jakimś blogu i się po prostu zakochałam :)
Usuńteż pierwszy raz się spotakłam
OdpowiedzUsuńPierwszy raz widzę na oczy :) ale wygląda ciekawie :) obserwuje i zapraszam do obserwowania mojego bloga lifepassionlovee.blogspot.com
OdpowiedzUsuńno właśnie zawsze chciałam kupić sobie jakiegoś Benefita, ale wiadomo jak to wygląda finansowo...znowu W7 bardzo mnie korciła z racji na podobieństwo do B, ale mało o tych kosmetykach w blogosferze, a ja nie lubię kupować zupełnie w ciemno ;)
OdpowiedzUsuńWiesz, wydaje mi się, że wydatek tych 15 zł to nie tak dużo, a jak Ci nie przypasuje zawsze możesz komuś oddać :)
UsuńNie używałam, fajne ma opakowanie:)
OdpowiedzUsuńObserwuję:)
Bardzo ciekawe opakowanie, a ja uwielbiam oryginalność!!!
OdpowiedzUsuńŚwietne opakowanie, uwielbiam takie oryginalne cudeńka. Super :)
OdpowiedzUsuń:)
Usuńładnie się prezentuje
OdpowiedzUsuńPięknie wygląda na skórze.
OdpowiedzUsuńTak to prawda, efekt jaki daje jest przepiękny :)
Usuńbardzo ładnie wyglada na twarzy
OdpowiedzUsuń:)
UsuńBardzo dobrze dobrany bronzer do Twojej karnacji :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, czysty przypadek ;)
Usuń